Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Potem Ty do Filmówki, a ja ugrzązłem w sztuce wizualnej. Wiedziałeś, że nie lubię kina, że je ideologicznie odrzucam, że jestem ortodoks sztuki progresywnej. Wiedziałeś, że serio aktorów nie traktuję. Ale chciałeś to zmienić. Dlatego tak się śmiałeś, jak pisałem wideorecenzje w "Gazecie Wyborczej". A ja słuchałem, co mówisz i ukradkiem, jak swoje, myśli wrzucałem do tekstów. Dlatego dawałeś mi małe rólki w Twoich filmach.
A pamiętasz ten skandal: ja myślałem, że gram z Anką Majcher, a to była Joanna Kurowska. Potem zresztą poznałeś mnie z Anką (donoszę, że wciąż na mnie obrażona -nawet na Twoim pogrzebie nie odpuściła, nie powiedziała
Potem Ty do Filmówki, a ja ugrzązłem w sztuce wizualnej. Wiedziałeś, że nie lubię kina, że je ideologicznie odrzucam, że jestem ortodoks sztuki progresywnej. Wiedziałeś, że serio aktorów nie traktuję. Ale chciałeś to zmienić. Dlatego tak się śmiałeś, jak pisałem wideorecenzje w "Gazecie Wyborczej". A ja słuchałem, co mówisz i ukradkiem, jak swoje, myśli wrzucałem do tekstów. Dlatego dawałeś mi małe rólki w Twoich filmach.<br>A pamiętasz ten skandal: ja myślałem, że gram z Anką Majcher, a to była Joanna Kurowska. Potem zresztą poznałeś mnie z Anką (donoszę, że wciąż na mnie obrażona -nawet na Twoim pogrzebie nie odpuściła, nie powiedziała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego