Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
że prawie wstyd się przyznać: pisz tak, aby ten kto czyta miał cię za uczciwego człowieka" (Dz IV 73). Uczciwość można by zrozumieć po prostu jako szczerość, prawdomówność. Ale nie oznacza ona bynajmniej gorliwości w obnażaniu wstydliwych zakątków duszy pisarza. Odnosi się raczej do jawności literackiego procederu: artysta nie powinien ukrywać, że uczyni wszystko, aby się spodobać... aby czytelnika zniewolić i podporządkować prawdzie własnego pragnienia.
Jednak gra w otwarte karty nie zapobiega grzęźnięciu w cudzej świadomości, zastyganiu w wytworzonej fromie. Czyżby zatem wszelka twórczość była dla artysty pułapką? Czyżby - będąc afirmacją wolności - wolność w ostatecznym rachunku znosiła? Otóż nie, powiada Gombrowicz
że prawie wstyd się przyznać: pisz tak, aby ten kto czyta miał cię za uczciwego człowieka"&lt;/&gt; (Dz IV 73). Uczciwość można by zrozumieć po prostu jako szczerość, prawdomówność. Ale nie oznacza ona bynajmniej gorliwości w obnażaniu wstydliwych zakątków duszy pisarza. Odnosi się raczej do jawności literackiego procederu: artysta nie powinien ukrywać, że uczyni wszystko, aby się spodobać... aby czytelnika zniewolić i podporządkować prawdzie własnego pragnienia.<br>Jednak gra w otwarte karty nie zapobiega grzęźnięciu w cudzej świadomości, zastyganiu w wytworzonej fromie. Czyżby zatem wszelka twórczość była dla artysty pułapką? Czyżby - będąc afirmacją wolności - wolność w ostatecznym rachunku znosiła? Otóż nie, powiada Gombrowicz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego