dynamizuje strukturę rudymentarną, budując schematyczny przedmiot intencjonalny możliwy do konkretyzacji. Nie dość, że zostaje wciągnięty w akcję bohater książki, co dzieje się jakby mimochodem, oderwany od własnego prywatnego życia, to podobnie zostaje wciągnięty w nią czytelnik - jeżeli nie, to wyrzuca książkę przez okno. Książka dla niego nie ma sensu, nie ulega dynamizacji.<br>W świetle wcześniejszych uwag można postawić tezę, że strukturą rudymentarną Przemian jest w dosłownym rozumieniu fizyczność książki, której elementy i relacje struktury tworzą w sytuacji odbioru formę - jakoś zrozumiałą dla czytelnika, posiadającą sens. Innymi słowy, fizycznością Przemian jest jej fundament bytowy, nad którym nadbudowana zostaje forma powieści (schemat). "Tworzywem