Typ tekstu: Książka
Autor: Dukaj Jacek
Tytuł: W kraju niewiernych
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2000
mnie przekonujesz?
Gestem przejętym od ojców, którzy przejęli go od swoich ojców, a ci od swoich, i tak aż po niepamięć pramacierzy - wskazał zapadającą za horyzont, bladą kulę słońca.
- Czy widzisz piękno tej chwili? Czyż nie jest ono warte każdego czasu? Czy nie usprawiedliwia i tłumaczy wszystkiego? - Przekazał jej jedyną uniwersalną mądrość, jaką świadomie poznał.
- Sen mi to mówi - odrzekła, nie wiedząc, co odrzec.
- Sen. Ulotność chwili i trwałość chwili to ja. Uwierz we mnie.
Obejrzała się na Lee.
- Tym się różnimy, mój drogi śnie, że moja pamięć nie jest wybiórcza.
On obejrzał się na Potwora, którego już nie było.
- Różnimy
mnie przekonujesz? <br>Gestem przejętym od ojców, którzy przejęli go od swoich ojców, a ci od swoich, i tak aż po niepamięć pramacierzy - wskazał zapadającą za horyzont, bladą kulę słońca.<br>- Czy widzisz piękno tej chwili? Czyż nie jest ono warte każdego czasu? Czy nie usprawiedliwia i tłumaczy wszystkiego? - Przekazał jej jedyną uniwersalną mądrość, jaką świadomie poznał.<br>- Sen mi to mówi - odrzekła, nie wiedząc, co odrzec. <br>- Sen. Ulotność chwili i trwałość chwili to ja. Uwierz we mnie. <br>Obejrzała się na Lee. <br>- Tym się różnimy, mój drogi śnie, że moja pamięć nie jest wybiórcza. <br>On obejrzał się na Potwora, którego już nie było. <br>- Różnimy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego