Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 43
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
wylęgarnią pcheł i innego wesołego robactwa. Z brakiem smaku trzeba walczyć - nie tylko w zupie, ja na przykład poszedłbym dalej - odjazdowym pomysłem mogłoby być urządzenie karczmy "Żabi Dwór" w muzeum, w sali eksponatów zwierząt zanurzonych w słojach z formaliną. Nic tak nie podbija łaknienia jak dreszcz emocji.
Nad zawartością karty unosi się inwokacja: "Żaba w wódzie nie ubódzie, wszystkie żaby są nasze!!!". Magnificat ten odnosi się chyba do dania specjalnego - żabich udek Kuchmistrza Ropucha - 2,5 zł/10 g. W ojczyźnie smażonych żab, Francji, delikatne mięso płazów spożywane jest w towarzystwie lekkiego białego wina, którego próżno szukać w karcie naszego dzisiejszego
wylęgarnią pcheł i innego wesołego robactwa. Z brakiem smaku trzeba walczyć - nie tylko w zupie, ja na przykład poszedłbym dalej - odjazdowym pomysłem mogłoby być urządzenie karczmy "Żabi Dwór" w muzeum, w sali eksponatów zwierząt zanurzonych w słojach z formaliną. Nic tak nie podbija łaknienia jak dreszcz emocji.<br>Nad zawartością karty unosi się inwokacja: "Żaba w wódzie nie &lt;orig&gt;ubódzie&lt;/&gt;, wszystkie żaby są nasze!!!". &lt;orig&gt;Magnificat&lt;/&gt; ten odnosi się chyba do dania specjalnego - żabich udek Kuchmistrza Ropucha - 2,5 zł/10 g. W ojczyźnie smażonych żab, Francji, delikatne mięso płazów spożywane jest w towarzystwie lekkiego białego wina, którego próżno szukać w karcie naszego dzisiejszego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego