Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie
Nr: 15.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
domy powodzian

Pierwsze z domów wybudowanych w 1997 roku dla powodzian już dziś nadają się wyłącznie do rozbiórki. 28 rodzin z gminy Połaniec czeka kolejna przeprowadzka. Drewniane konstrukcje butwieją, a grzyb, który zaatakował źle zbudowane domy, jest toksyczny.

Oddanie do użytku domków w Połańcu w październiku 1997 r. było wyjątkowo uroczyste. Pojawiła się nawet sama prezes Urzędu Mieszkalnictwa Barbara Blida. Ze stolicy przywiozła autokar dziennikarzy. Powodzianie odbierając klucze do czyściutkich, choć niewielkich pomieszczeń płakali ze szczęścia. Panią prezes noszono na rękach.
Dzisiaj mieszkańcy też płaczą. I to wcale nie ze szczęścia. Grzyb atakujący ściany zagraża ich zdrowiu, a wilgoć naruszyła już
domy powodzian&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Pierwsze z domów wybudowanych w 1997 roku dla powodzian już dziś nadają się wyłącznie do rozbiórki. 28 rodzin z gminy Połaniec czeka kolejna przeprowadzka. Drewniane konstrukcje butwieją, a grzyb, który zaatakował źle zbudowane domy, jest toksyczny.&lt;/&gt;<br><br>Oddanie do użytku domków w Połańcu w październiku 1997 r. było wyjątkowo uroczyste. Pojawiła się nawet sama prezes Urzędu Mieszkalnictwa Barbara Blida. Ze stolicy przywiozła autokar dziennikarzy. Powodzianie odbierając klucze do czyściutkich, choć niewielkich pomieszczeń płakali ze szczęścia. Panią prezes noszono na rękach. <br>Dzisiaj mieszkańcy też płaczą. I to wcale nie ze szczęścia. Grzyb atakujący ściany zagraża ich zdrowiu, a wilgoć naruszyła już
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego