Typ tekstu: Książka
Autor: Nienacki Zbigniew
Tytuł: Księga strachów
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1967
nadbrzeżnej polance, ze wszystkich stron osłoniętej krzakami wikliny.
Wysiadłem z wehikułu i wyciągnąłem z kieszeni pożyczoną od Wiewiórki książkę. Zagłębiłem się w lekturze i zapomniałem o bożym świecie. Jeśli od czasu do czasu wracała mi świadomość i poczucie rzeczywistości, to tylko w tych chwilach, gdy przypomniałem sobie piękną Zenobię i utwierdziłem się w postanowieniu: ."Poczekaj, kochana ciotuniu. Wkrótce się zmierzymy. Pan Samochodzik nie należy do ludzi, którzy dają się upokarzać".
Podręcznik był świetny, zaopatrzony w fotografie walczących. Każdy ruch zaatakowanego i atakującego został w nim dokładnie opisany.
Uczyłem się kiedyś dużo. Na początku więc przypomniałem sobie podstawowe wskazówki dla zaatakowanego. Autor książki
nadbrzeżnej polance, ze wszystkich stron osłoniętej krzakami wikliny.<br>Wysiadłem z wehikułu i wyciągnąłem z kieszeni pożyczoną od Wiewiórki książkę. Zagłębiłem się w lekturze i zapomniałem o bożym świecie. Jeśli od czasu do czasu wracała mi świadomość i poczucie rzeczywistości, to tylko w tych chwilach, gdy przypomniałem sobie piękną Zenobię i utwierdziłem się w postanowieniu: ."Poczekaj, kochana ciotuniu. Wkrótce się zmierzymy. Pan Samochodzik nie należy do ludzi, którzy dają się upokarzać".<br>Podręcznik był świetny, zaopatrzony w fotografie walczących. Każdy ruch zaatakowanego i atakującego został w nim dokładnie opisany.<br>Uczyłem się kiedyś dużo. Na początku więc przypomniałem sobie podstawowe wskazówki dla zaatakowanego. Autor książki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego