Typ tekstu: Książka
Autor: Worcell Henryk
Tytuł: Zaklęte rewiry
Rok wydania: 1989
Rok powstania: 1936
się niemożliwe, a "Pacyfik" niegodny swej nazwy. Co więcej, między kelnerami a resztą personelu istniała pewnego rodzaju umowa obowiązująca do wzajemnego wspierania się - było to konieczne, jak konieczną jest symbioza krów z pliszkami. Bo niechże np. kucharz nie uwzględni pomyłki kelnera i nie przyjmie zwróconej potrawy, to ów odpłaci mu w dwójnasób. Poprzedniej zimy zaszedł taki wypadek między Pahniakiem a Balcerem. Palmiak pomylił się i zamiast dwóch rostbefów, zamówił dwa rozbratle. Było to pod koniec obiadu, rozbratli nie można było już sprzedać, więc Balcer nie przyjął ich - Palmiak musiał je sam zjeść .
Dwa rozbratle można jeszcze zjeść, ale niestety nie można
się niemożliwe, a "Pacyfik" niegodny swej nazwy. Co więcej, między kelnerami a resztą personelu istniała pewnego rodzaju umowa obowiązująca do wzajemnego wspierania się - było to konieczne, jak konieczną jest symbioza krów z pliszkami. Bo niechże np. kucharz nie uwzględni pomyłki kelnera i nie przyjmie zwróconej potrawy, to ów odpłaci mu w dwójnasób. Poprzedniej zimy zaszedł taki wypadek między Pahniakiem a Balcerem. Palmiak pomylił się i zamiast dwóch rostbefów, zamówił dwa rozbratle. Było to pod koniec obiadu, rozbratli nie można było już sprzedać, więc Balcer nie przyjął ich - Palmiak musiał je sam zjeść &lt;page nr=71&gt;.<br>Dwa rozbratle można jeszcze zjeść, ale niestety nie można
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego