Typ tekstu: Książka
Autor: Piątkowska Monika, Talko Leszek
Tytuł: Talki w wielkim mieście
Rok wydania: 2002
Rok powstania: 2001
taki zwyczaj, że najchętniej tuła się, czytając literaturę podróżniczą na własnej kanapie.
Szybko, żeby się nie zdążyła rozmyślić, zadzwoniłem do Roszków. Przedstawiłem im uroki małego wypadu za miasto.
- Ale czy będzie ciepła woda? - przytomnie zapytała pani Roszko.
- I zimne piwo? - dodał pan Roszko.
Jak można zajmować się takimi drobiazgami - pomyślałem w duchu. Są wszak rzeczy ważniejsze. Nie można przecenić wpływu świeżego powietrza na organizm, nie wspominając o wapniu czy może jodzie unoszącym się w powietrzu. Nie wiedzieć czemu, te tajemnicze pierwiastki, które, jak pamiętałem z dzieciństwa, znajdowały się w pozamiejskim powietrzu, niezmiernie mnie frapowały.
Kazik z narzeczoną najpierw kręcili nosami. Dopiero gdy
taki zwyczaj, że najchętniej tuła się, czytając literaturę podróżniczą na własnej kanapie.<br>Szybko, żeby się nie zdążyła rozmyślić, zadzwoniłem do Roszków. Przedstawiłem im uroki małego wypadu za miasto.<br>- Ale czy będzie ciepła woda? - przytomnie zapytała pani Roszko.<br>- I zimne piwo? - dodał pan Roszko.<br>Jak można zajmować się takimi drobiazgami - pomyślałem w duchu. Są wszak rzeczy ważniejsze. Nie można przecenić wpływu świeżego powietrza na organizm, nie wspominając o wapniu czy może jodzie unoszącym się w powietrzu. Nie wiedzieć czemu, te tajemnicze pierwiastki, które, jak pamiętałem z dzieciństwa, znajdowały się w pozamiejskim powietrzu, niezmiernie mnie frapowały.<br>Kazik z narzeczoną najpierw kręcili nosami. Dopiero gdy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego