Typ tekstu: Książka
Autor: Siwicka Dorota, Bieńczyk Marek, Nawarecki Aleksander
Tytuł: Szybko i szybciej
Rok: 1996
oddać grozę rozszalałych fal morskich, porównuje je do . Pojawienie się owej mrocznej potęgi działa jak katalizator dla ludzkiej rozpaczy: tak jest w Próchnie Berenta, gdzie skomplikowany stan duszy aktora Borowskiego, wywołany wspomnieniami, a będący przedmiotem wielostronicowego monologu, pod wpływem przejazdu pociągu zamienia się w krzyk duszy -
Tuż za parkanem, gdzie wał wysoki, ryknął pod ziemią jakiś potwór, wybiegł z czarnej czeluści wzgórza, trysnął snopem iskier czerwonych, wydał świst ostry i potoczył się po nasypie. Pociąg biegł, kołatał, trząsł, migał smugą oświetlonych okien; raz jeszcze krzyknął nagle i wpadł w drugi tunel.
Szum głuchy po nim pozostał, jakiś pęd i rozmach w
oddać grozę rozszalałych fal morskich, porównuje je do &lt;gap&gt;. Pojawienie się owej mrocznej potęgi działa jak katalizator dla ludzkiej rozpaczy: tak jest w Próchnie Berenta, gdzie skomplikowany stan duszy aktora Borowskiego, wywołany wspomnieniami, a będący przedmiotem wielostronicowego monologu, pod wpływem przejazdu pociągu zamienia się w krzyk duszy -<br>Tuż za parkanem, gdzie wał wysoki, ryknął pod ziemią jakiś potwór, wybiegł z czarnej czeluści wzgórza, trysnął snopem iskier czerwonych, wydał świst ostry i potoczył się po nasypie. Pociąg biegł, kołatał, trząsł, migał smugą oświetlonych okien; raz jeszcze krzyknął nagle i wpadł w drugi tunel.<br>Szum głuchy po nim pozostał, jakiś pęd i rozmach w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego