Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
w Zakopanem - pisała - to postąpisz jak zechcesz, ja nie mam do niego żadnego stosunku uczuciowego. Widziałam go, jak wiesz, w życiu raz, jako mała dziewczynka i na pewno już do niego nie wrócę. Moja rada jednak jest taka, by wobec niepewnej sytuacji w Polsce co się da zamienić na twardą walutę, kupić coś niewielkiego we Francji, może w Paryżu i dzielić swój czas między paryskie atrakcje i szumiące mimozy Prowansji. Trzymaj się - czekam tu na ciebie i zapraszam.
Odłożył list, raz jeszcze przetarł oczy. Trzeba będzie jednak zmienić szkła. Laskowski patrzył na niego bez słowa. Za oknem dyżurki przeszła Anka, ale
w Zakopanem - pisała - to postąpisz jak zechcesz, ja nie mam do niego żadnego stosunku uczuciowego. Widziałam go, jak wiesz, w życiu raz, jako mała dziewczynka i na pewno już do niego nie wrócę. Moja rada jednak jest taka, by wobec niepewnej sytuacji w Polsce co się da zamienić na twardą walutę, kupić coś niewielkiego we Francji, może w Paryżu i dzielić swój czas między paryskie atrakcje i szumiące mimozy Prowansji. Trzymaj się - czekam tu na ciebie i zapraszam.<br>Odłożył list, raz jeszcze przetarł oczy. Trzeba będzie jednak zmienić szkła. Laskowski patrzył na niego bez słowa. Za oknem dyżurki przeszła Anka, ale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego