aprobaty dla poczynań Szamana, kurcze, Redford, niezły jesteś, a tu Szaman mimo miłosnego uniesienia wyskakuje z samochodu, wypierdalaj kurwo, wyciąga ją za włosy, żebym cię tu więcej nie widział, kurwa zniszczyła mi samochód. Chłopaki patrzą, Szaman uspokój się. Następnego dnia, gdy my z Ojcem jeszcze jesteśmy w Warszawie oglądając na wideo jakieś idiotyczne filmy wojenne i czekając aż obiecane przez kogoś pieniądze dojdą do Ojca, który oprócz palenia trawy i zgrywania geniusza chałturzy malując tablice reklamowe. Wtedy gdy ja przewijam kolejny film, Szaman za kierownicą swojego BMW zaczajony na bocznej drodze, obok Agata, która ma udawać jego siostrę, na czatach Kudłaty