Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o rodzinie,o urlopie
Rok powstania: 2001
to będą lekcje no tam po sześć, siedem godzin dziennie, bo w tych starszych klasach to tak to wygląda, że nie da się inaczej ułożyć przy pięciodniowym takim tygodniu nauki, więc te sześć, siedem lekcji pewnie muszą mieć. Jak będą chodzili na jedenastą czy dwunastą, to do osiemnastej i teraz wie pani, przyjdzie o osiemnastej, to już nie ma szans na to, żeby się właściwie uczyć, bo trzeba trochę odpocząć, nie? I zostaje to do południa kilka godzin, gdzie pani wie, że pani musi wszystko zrobić.
Tak.
Zadanie, nauczyć się, przygotować do każdego przedmiotu.
Ja też
I to mnie troszeczkę przeraża
to będą lekcje no tam po sześć, siedem godzin dziennie, bo w tych starszych klasach to tak to wygląda, że nie da się inaczej ułożyć przy pięciodniowym takim tygodniu nauki, więc te sześć, siedem lekcji pewnie muszą mieć. Jak będą chodzili na jedenastą czy dwunastą, to do osiemnastej i teraz wie pani, przyjdzie o osiemnastej, to już nie ma szans na to, żeby się właściwie uczyć, bo trzeba trochę odpocząć, nie? I zostaje to do południa kilka godzin, gdzie pani wie, że pani musi wszystko zrobić. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Tak. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Zadanie, nauczyć się, przygotować do każdego &lt;overlap&gt;przedmiotu.&lt;/&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;&lt;overlap&gt;Ja też &lt;gap&gt;&lt;/&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;I to mnie troszeczkę przeraża
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego