wieczoru Robert i ja graliśmy w szachy. Złoiłam mu tyłek...</><br><br><page nr=86-89><br><br><div type="art"><br><br><tit>Świat mnie skrzywdził</><br><br><intro>"Dzieci nieszczęścia" nie tylko wciąż narzekają na podłe życie, ale także wymagają nieustannej troski i pomocy. Oczywiście od ciebie.<br>Ewa Pągowska</><br><br>Na swojej drodze nieraz spotkasz ludzi, którzy powinni być obdarzeni mianem "dziecka nieszczęścia" - zawsze wiatr im wieje w oczy, a droga prowadzi pod górkę. W ich szeregach odnajdziesz koleżankę, która nigdy nie wygrała na loterii, była zawsze pomijana przy rozdzielaniu premii, na mężczyzn trafiała podłych, przyjaciół - fałszywych i niesprawiedliwych szefów. Tę, która opowiada o pechu, okrucieństwie i niesprawiedliwości losu, po czym z satysfakcją podkreśla, że już dawno