po pysku. Żeby choć raz kopnął, żeby choć zwymyślał! Nic, ani słowa. To jakiś oszust. Widać, że w tym kraju są sami oszuści. Na drugi raz nie dam się podejść. Pokażę hołocie, co znaczy szlachcic. (do topielca) A ty tu czego. Dalej. Do grobu. Heej-rup, heej-rup, heej-rup! (wlecze topielca do brzegu i wrzuca z powrotem do morza)<br><tit1>SCENA 4</><br>Z lewej wchodzi Nietoperz i Nietoperzowa. Nietoperz w czarnym cylindrze i czarnym fraku, białych rękawiczkach, białych kamaszkach. W jednej ręce czarna laska z białą gałką, w drugiej kieliszek szampana. Pali cygaro. Nietoperzowa piękna, czterdziestoletnia, w różowej krynolinie, dekolt wycięty