Typ tekstu: Książka
Autor: Broszkiewicz Jerzy
Tytuł: Doktor Twardowski
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1978
zakonspirowana kurwa belle ‚poque! Jak ona umiała się sprzedać! Wybór kupca należał tylko do niej, a żaden z nich nie był pewien, że udało mu się ją naprawdę kupić.

Ciasno mi dziś wśród ludzi, ciasno i nudno.
Woda z syfonu jest obrzydliwie ciepła.
Uwiera kołnierz koszuli.
Srebrna Meduza obgryza wnętrze dłoni.
Niedobry to dzień, zły wieczór - pora uczciwie odpocząć.
Jest połowa lipca.
Stoję w otwartych drzwiach płytkiego balkonu, wspieram ręce o balustradę.
Jestem gościem Twardowskiego na ósmym piętrze wieżowca zamieszkałego głównie przez pracowników naukowych Uniwersytetu i Poli techniki.
Garsoniera ze ślepą kuchnią, szeroki, przykryty futrzakiem tapczan, na pół chłopski, ciemny
zakonspirowana kurwa belle &#130;poque! Jak ona umiała się sprzedać! Wybór kupca należał tylko do niej, a żaden z nich nie był pewien, że udało mu się ją naprawdę kupić.<br>&lt;gap reason="sampling"&gt;<br>Ciasno mi dziś wśród ludzi, ciasno i nudno.<br>Woda z syfonu jest obrzydliwie ciepła.<br>Uwiera kołnierz koszuli.<br>Srebrna Meduza obgryza wnętrze dłoni.<br>Niedobry to dzień, zły wieczór - pora uczciwie odpocząć.<br>Jest połowa lipca.<br>Stoję w otwartych drzwiach płytkiego balkonu, wspieram ręce o balustradę.<br>Jestem gościem Twardowskiego na ósmym piętrze wieżowca zamieszkałego głównie przez pracowników naukowych Uniwersytetu i Poli techniki.<br>Garsoniera ze ślepą kuchnią, szeroki, przykryty futrzakiem tapczan, na pół chłopski, ciemny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego