Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
nie skazali...
Dość długo pędzono go przez pola. Kalias potykał się w bruzdach. Ostre trawy i kolce mijanych krzewów raniły mu nogi. W jakimś miejscu zatrzymała ich uzbrojona straż... Przewodnik Kaliasa powiedział hasło i strażnik odebrał od niego postronek. Popędził chłopca jeszcze kilkadziesiąt kroków i zatrzymał się przed drzwiami na wpół ukrytymi w ziemi.
Otworzył drzwi z ciężkiego łańcucha i drewnianej zapory, odwiązał sznur z ręki Kaliasa, przytrzymując go za ramię, i kopnął go w pośladek. Nieszczęśliwy chłopak potoczył się po kilku kamiennych schodkach i spadł na czyjeś nogi.
Usłyszał przekleństwa, jęki i poczuł parę bolesnych szturchańców.
Ciemność wokoło panowała niezmierzona
nie skazali...<br> Dość długo pędzono go przez pola. Kalias potykał się w bruzdach. Ostre trawy i kolce mijanych krzewów raniły mu nogi. W jakimś miejscu zatrzymała ich uzbrojona straż... Przewodnik Kaliasa powiedział hasło i strażnik odebrał od niego postronek. Popędził chłopca jeszcze kilkadziesiąt kroków i zatrzymał się przed drzwiami na wpół ukrytymi w ziemi.<br>Otworzył drzwi z ciężkiego łańcucha i drewnianej zapory, odwiązał sznur z ręki Kaliasa, przytrzymując go za ramię, i kopnął go w pośladek. Nieszczęśliwy chłopak potoczył się po kilku kamiennych schodkach i spadł na czyjeś nogi.<br>Usłyszał przekleństwa, jęki i poczuł parę bolesnych szturchańców.<br>Ciemność wokoło panowała niezmierzona
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego