dlaczego Suzie i Duddie garną się raczej do Felka niż do nas, i mówiły o nim big animal, wielkie zwierzę, z taką czułością, że nie mógł się na nie gniewać, i łasiły się do niego, lgnęły, nawet przy stole, i raz po raz powtarzały:<br>- Fabulous! Fabulous! Fabulous indeed!<br>i ten wspaniały, bajeczny Felek siedział między tymi dwiema ślicznymi dziewczynami, one plotły piąte przez dziesiąte, on zaś potakiwał, a kiedy go spytały, czy jak wojna się skończy, pojechałby z nimi do Australii, odpowiedział bez wahania:<br>- Of course!<br>dumny ze swojej znajomości obcego języka, a nasz opiekun, pan Hadała, dopomógł mu, dodając po