Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 1978
Rok powstania: 2005
konstrukcji powinna być współpraca fachowi inżynierów, lekarzy, psychologów i przyszłych użytkowników, a więc samych niewidomych. Zawsze też będzie istniało ryzyko, że mimy wszystko końcowy efekt nie będzie udany. Tak było z opracowaniem elektrycznej brajlowskiej maszyny do pisania, zleconym fabryce w Radomiu. Tyle tylko, że umowa z Radomiem nie ma nic wspólnego z pomysłem dr Zawistowskiego. Nie występuje nawet zbieżność w czasie, o czym mogą przekonać dokumenty znajdujące się w Zarządzie Głównym Polskiego Związku Niewidomych.
Wróćmy jeszcze na chwilę do doktoratu Wojciecha Zawistowskiego i jego wynalazku. Nie jest prawdą, jak pisze redaktor Ziomecki, że to pierwszy tak wysoki stopień naukowy niewidomego, osiągnięty
konstrukcji powinna być współpraca fachowi inżynierów, lekarzy, psychologów i przyszłych użytkowników, a więc samych niewidomych. Zawsze też będzie istniało ryzyko, że mimy wszystko końcowy efekt nie będzie udany. Tak było z opracowaniem elektrycznej brajlowskiej maszyny do pisania, zleconym fabryce w Radomiu. Tyle tylko, że umowa z Radomiem nie ma nic wspólnego z pomysłem dr Zawistowskiego. Nie występuje nawet zbieżność w czasie, o czym mogą przekonać dokumenty znajdujące się w Zarządzie Głównym Polskiego Związku Niewidomych. <br>Wróćmy jeszcze na chwilę do doktoratu Wojciecha Zawistowskiego i jego wynalazku. Nie jest prawdą, jak pisze redaktor Ziomecki, że to pierwszy tak wysoki stopień naukowy niewidomego, osiągnięty
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego