powszechnego dobrobytu, zagłady świata po wojnie jądrowej i beznadziejnego nihil novi, przynajmniej w tej części Europy. Tego, że komunizm wywoła kilka wojen, wykreuje (choćby w Polsce) dyktaturę wojskową, aż wreszcie bezkrwawo wyzionie ducha, nie był w stanie przewidzieć żaden poważny analityk ani satyryk prześmiewca.<br>Naukowymi prognozami rozwoju Polski socjalistycznej po wsze czasy zajmował się w latach 70. Komitet Badań i Prognoz "Polska 2000", powołany przez towarzysza Edwarda Gierka. Wedle ustaleń uczonych z komitetu, w roku 2000 tylko 13 proc. Polaków miało żyć ze skolektywizowanego rolnictwa, za to "aż" co piąta rodzina miała posiadać samochód. Zakładano, że będziemy produkować 2,7 pary