Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 38
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że są to zarzuty skierowane wobec matki dziecka (z zawodu lekarki) i jej przyjaciółki. W czwartek 16 września odbyła się w Sądzie Rejonowym w Nowym Targu kolejna rozprawa w tej sprawie.
Anna W., 40-letnia lekarka mieszkająca w jednym z miasteczek powiatu nowotarskiego wychowuje samotnie swoją córkę Katarzynę. Ojciec dziecka od lat mieszka w Krakowie. Cztery lata temu matka poznała Joannę B. - rencistkę z Gdańska, która przyjechała do jednego z tutejszych sanatoriów. Panie zaprzyjaźniły się ze sobą do tego stopnia, że postanowiły razem zamieszkać. Lekarka miała 42-letnią Joannę otoczyć opieką medyczną, ta w
w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że są to zarzuty skierowane wobec matki dziecka (z zawodu lekarki) i jej przyjaciółki. W czwartek 16 września odbyła się w Sądzie Rejonowym w Nowym Targu kolejna rozprawa w tej sprawie.<br>Anna W., 40-letnia lekarka mieszkająca w jednym z miasteczek powiatu nowotarskiego wychowuje samotnie swoją córkę Katarzynę. Ojciec dziecka od lat mieszka w Krakowie. Cztery lata temu matka poznała Joannę B. - rencistkę z Gdańska, która przyjechała do jednego z tutejszych sanatoriów. Panie zaprzyjaźniły się ze sobą do tego stopnia, że postanowiły razem zamieszkać. Lekarka miała 42-letnią Joannę otoczyć opieką medyczną, ta w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego