mają miejsce prawie wyłącznie w okolicach Oviedo, to znaczy właśnie w kopalniach węgla i rudy. Myślę, że likwidacja wszystkich kopalni węgla w Hiszpanii jest naglącą koniecznością, tak samo jak nią było zamknięcie kopalń węgla w Borinage, w Belgii. Po zmniejszeniu wydobycia węgla w Belgii o jedną szóstą przez zamknięcie najmniej wydajnych kopalni wybuchły strajki, awantury, ale po roku nastąpiło uspokojenie, i stopniowo bezrobotni górnicy zostali wchłonięci przez inne, lżejsze, bardziej ludzkie zawody. Likwidacja kopalń węgla w Hiszpanii, możliwa na skutek wzrostu turyzmu, opóźni wzrost płac w innych dziedzinach, opóźni nawet rozwój gospodarczy Hiszpanii, ale per saldo się sowicie opłaci.<br><br><tit>Recepta Erhardu