Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Karan
Nr: 9-10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
paprykę, sałatę, pomidory. Dzięki temu ich jadłospis jest znacznie bardziej urozmaicony niż pozostałych skazanych.
Mają również dużo wolnego czasu. W odróżnieniu od ośrodka w Caldwell, więźniowie ze Służewca nie mają pracy. Kiedyś kleili chorągiewki lecz ajent szybko wycofał się ze współpracy. Bezrobocie w więzieniu oznacza nudę i brak pieniędzy na wypiskę. Nuda dla narkomana oznacza ciągłe wspomnienia i powroty do czasów kiedy "brał". Kiedyś monotonię przerywały odwiedziny ludzi zajmujących się leczeniem narkomanów, teraz nikt nie przychodzi. Wiadomo, boją się AIDS.
Na samym oddziale niewiele się jednak mówi o chorobie. Nie ma specjalnych cel, w których przebywaliby nosiciele. Administracja wychodzi z założenia
paprykę, sałatę, pomidory. Dzięki temu ich jadłospis jest znacznie bardziej urozmaicony niż pozostałych skazanych.<br>Mają również dużo wolnego czasu. W odróżnieniu od ośrodka w Caldwell, więźniowie ze Służewca nie mają pracy. Kiedyś kleili chorągiewki lecz ajent szybko wycofał się ze współpracy. Bezrobocie w więzieniu oznacza nudę i brak pieniędzy na wypiskę. Nuda dla narkomana oznacza ciągłe wspomnienia i powroty do czasów kiedy "brał". Kiedyś monotonię przerywały odwiedziny ludzi zajmujących się leczeniem narkomanów, teraz nikt nie przychodzi. Wiadomo, boją się AIDS.<br>Na samym oddziale niewiele się jednak mówi o chorobie. Nie ma specjalnych cel, w których przebywaliby nosiciele. Administracja wychodzi z założenia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego