się kończę, ale mam też za mało odwagi aby popełnić samobójstwo. Ile jeszcze wytrzymam?<br>7.III<br>Stoję w oknie, jest ciemno, patrzę na gwiazdy, łzy ciekną po policzkach. Mam 15 lat i nie chcę żyć. Jest pełnia. Podobno wtedy spełniają się marzenia. Być może, ale nie moje, nawet nie próbuję wypowiadać żadnego z życzeń. <br>30. III<br>Zaczęłam wąchać klej. Coraz częściej i coraz więcej. Jest moim "lekarstwem" choć nie wiem na jak długo starczy. Zapominam na chwilę o tym, że jest mi ciężko, nie widzę ludzi, którzy dziwnie na mnie patrzą, nie słyszę ojca, który mówi "nie jesteś moją córką". Wszystko