kraju, długodystansowego planowania, które pozwoliłoby każdemu ośrodkowi nakreślić perspektywy własnego rozwoju i wiodące kierunki swej działalności.<br>Po trzecie, dotychczasowa dezorganizacja badań pedagogicznych w Polsce nie sprzyja równomiernemu rozwojowi wszystkich ośrodków badawczych, a wręcz przeciwnie, prowadzi do znacznych dysproporcji i zróżnicowania poziomu naukowego. Jest tak dlatego, że osiągnięcia jednego ośrodka nie wywierają wpływu na pracę innych ośrodków z tej prostej przyczyny, że są im nieznane. Dezintegracja, o której mówimy, sprawia bowiem, że poszczególne ośrodki pracują w daleko posuniętej izolacji. Jak dotąd pedagogika polska nie zdołała stworzyć jakiegoś forum, na którym mogłaby się efektywnie dokonywać wymiana doświadczeń i osiągnięć naukowych. Nie można oczywiście powiedzieć