przez wojskowych całego świata. Można bowiem - jak już to nieraz w historii wojen bywało - dysponować doskonale przygotowanymi do prowadzenia działań wojskami, przewagą zarówno w siłach jak i środkach, wprost mistrzowsko realizować każdy manewr siłami i ogniem i - nie znając przeciwnika... przegrać walkę. Fragmentaryczne, spóźnione, często sprzeczne ze sobą, wykluczające się wzajemnie dane o przeciwniku to w konsekwencji brak precyzyjnego określenia swego położenia i oceny sytuacji, bez których żaden dowódca - jak by nie był utalentowany - nie jest zdolny do podjęcia racjonalnej, uzasadnionej decyzji. To głównie z tych właśnie względów wszyscy bez wyjątku decydenci chcą wiedzieć o swoim konkurencie czy przeciwniku możliwie wszystko