Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
i słuchalności). Dochodzi do tego presja ze strony szefów, mających decydujący wpływ na to, co uważa się za dobre i pożądane w medium, którym kierują i za które odpowiadają.

Póki te trzy wektory - pomysły i czas ich realizacji, wyniki rynkowe i wewnętrzna kontrola jakości - za bardzo się nie rozjeżdżają, panuje względna równowaga: medium ma się nieźle i może porządnie robić swoje. Na co dzień jednak zachowanie takiej równowagi jest diabelnie ciężkie i stąd - a nie z jakiegoś uknutego w ciszy gabinetów tajnego planu dezinformacji - wynika większość pomyłek i błędów popełnianych w mediach.

Presja rynku jest zmorą zwłaszcza dla mediów publicznych. Muszą
i słuchalności). Dochodzi do tego presja ze strony szefów, mających decydujący wpływ na to, co uważa się za dobre i pożądane w medium, którym kierują i za które odpowiadają.<br><br>Póki te trzy wektory - pomysły i czas ich realizacji, wyniki rynkowe i wewnętrzna kontrola jakości - za bardzo się nie rozjeżdżają, panuje względna równowaga: medium ma się nieźle i może porządnie robić swoje. Na co dzień jednak zachowanie takiej równowagi jest diabelnie ciężkie i stąd - a nie z jakiegoś uknutego w ciszy gabinetów tajnego planu dezinformacji - wynika większość pomyłek i błędów popełnianych w mediach.<br><br>Presja rynku jest zmorą zwłaszcza dla mediów publicznych. Muszą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego