Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
tym?

Nie zgadzam się. Nigdy nie pisałem piosenek, które mogłyby być manifestami. Nie starałem się i nie staram myśleć na skróty. Owszem, zdarzało mi się grać bardzo ostro i bardzo prosto, niekiedy wbrew dominującym gustom, ale nie miało to nic wspólnego z brytyjskim czy amerykańskim punkiem. Mnie nie ukształtowała idea wzniecania pozornej rewolucji.

Skąd w takim razie ten surowy obraz życia miejskiego, który znaleźć można w wielu pańskich tekstach?

Nie przypominam sobie, bym odmalowywaniu takiego obrazu specjalnie poświęcał jakieś teksty. Tam jest obraz realiów, z jakimi się spotykałem, jest takie czy inne odbicie konkretnych sytuacji, które przeżyłem lub o których słyszałem
tym?<br><br>Nie zgadzam się. Nigdy nie pisałem piosenek, które mogłyby być manifestami. Nie starałem się i nie staram myśleć na skróty. Owszem, zdarzało mi się grać bardzo ostro i bardzo prosto, niekiedy wbrew dominującym gustom, ale nie miało to nic wspólnego z brytyjskim czy amerykańskim punkiem. Mnie nie ukształtowała idea wzniecania pozornej rewolucji.<br><br>Skąd w takim razie ten surowy obraz życia miejskiego, który znaleźć można w wielu pańskich tekstach?<br><br>Nie przypominam sobie, bym odmalowywaniu takiego obrazu specjalnie poświęcał jakieś teksty. Tam jest obraz realiów, z jakimi się spotykałem, jest takie czy inne odbicie konkretnych sytuacji, które przeżyłem lub o których słyszałem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego