Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 1121
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1966
tak brzmiało o skarżenie.
Wincenty S. nie przyznał się jednak do winy. Nigdy nie zamierzał nikogo oszukać, przez całe życie był uczciwym człowiekiem oświadczył przed sądem. Nie orientował się też, że popełnia przestępstwo dewizowe. Przyjmując dolary w zastaw za obrazy stanowiące jego własność, nie zdawał sobie sprawy, że postępuje niezgodnie z prawem, skoro w Polsce wolno przechowywać dolary.
Wokół problemów dewizowych skoncentrowała się przede wszystkim uwaga oskarżenia i obrony z uwagi na wysoką karę grożącą oskarżonemu. Dla wszystkich, którzy śledzili proces, na plan pierwszy wysunęła się jednak sprawa rzekomego oszustwa.
Obrazy w poszukiwaniu autora
Podczas rewizji przeprowadzonej w mieszkaniu Wincentego S
tak brzmiało o skarżenie. <br>Wincenty S. nie przyznał się jednak do winy. Nigdy nie zamierzał nikogo oszukać, przez całe życie był uczciwym człowiekiem oświadczył przed sądem. Nie orientował się też, że popełnia przestępstwo dewizowe. Przyjmując dolary w zastaw za obrazy stanowiące jego własność, nie zdawał sobie sprawy, że postępuje niezgodnie z prawem, skoro w Polsce wolno przechowywać dolary. <br>Wokół problemów dewizowych skoncentrowała się przede wszystkim uwaga oskarżenia i obrony z uwagi na wysoką karę grożącą oskarżonemu. Dla wszystkich, którzy śledzili proces, na plan pierwszy wysunęła się jednak sprawa rzekomego oszustwa. <br>&lt;tit1&gt;Obrazy w poszukiwaniu autora&lt;/tit1&gt;<br>Podczas rewizji przeprowadzonej w mieszkaniu Wincentego S
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego