Typ tekstu: Książka
Autor: Kuncewiczowa Maria
Tytuł: Cudzoziemka
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1936
goręcej, zawierzyć mu skarb cenniejszy niż miłość?
Na chórku kościoła Świętej Anny, w godzinę rozstania, Michał trzymał w ręku krzyżyk Róży. Głowę miał spuszczoną, wstydził się, mówił, że nie był godzien daru. Róża pochwyciła drżącymi szponami ten krzyż...
- Oddaj, oddaj, nic mojego niech nie zostaje przy tobie!
Odwróciła się i z krzyżem odeszła.
Ale nie przekonał jej Michał o swojej winie. To Bóg był winien. To On nie okazał się godnym ojcem ludzi. Dopuścił zło zamiast dobra. A może nie był dość potężny, aby złemu zapobiec?
Róża odkąd traktowała Boga - wedle napięcia uczuć - raz jako nieprzyjaciela, raz jako istotę uginającą się
goręcej, zawierzyć mu skarb cenniejszy niż miłość? &lt;page nr=113&gt;<br>Na chórku kościoła Świętej Anny, w godzinę rozstania, Michał trzymał w ręku krzyżyk Róży. Głowę miał spuszczoną, wstydził się, mówił, że nie był godzien daru. Róża pochwyciła drżącymi szponami ten krzyż... <br>- Oddaj, oddaj, nic mojego niech nie zostaje przy tobie! <br>Odwróciła się i z krzyżem odeszła. <br>Ale nie przekonał jej Michał o swojej winie. To Bóg był winien. To On nie okazał się godnym ojcem ludzi. Dopuścił zło zamiast dobra. A może nie był dość potężny, aby złemu zapobiec? <br>Róża odkąd traktowała Boga - wedle napięcia uczuć - raz jako nieprzyjaciela, raz jako istotę uginającą się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego