w Iraku. Teraz politycy z SLD, SdPl, UP i ci związani z prezydentem płaczą, że Polsce grożą rządy prawicowo-prokuratorsko-zamordystyczne. Co jednak oni zrobili, żeby takie rządy Polsce nie groziły? <br>Bracia Kaczyńscy wraz z Tuskiem i Rokitą powinni postawić kilka zgrzewek niezłego trunku Millerowi, Borowskiemu, Polowi i prezydentowi Kwaśniewskiemu za to, że pomogli im w przedwyborczej promocji. Gdyby od początku koalicja realizowała przedwyborcze obietnice, przedstawiła jasno określoną wizję tego, co chce zrobić, i nie kryłaby aż tak wielu hochsztaplerów, to PO i PiS nie miałyby pola do popisu. Tak jak na sukces SLD-UP w poprzednich wyborach parlamentarnych w pocie czoła