Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1923
się za ręce. Król siada na krześle na lewo. Odpina miecz i opiera go o kanapę
KRÓL
Wybaczy pan moje uwagi, panie Florestanie. Gdy stoję tam pod ścianą, jestem zawsze zdenerwowany.
Tatiana nalewa herbatę
FLORESTAN
Właściwie czemu pan tam stoi?
TATIANA
Niech pan nie będzie niedyskretnym, panie Florestanie. Niech pan zabawia dalej Zabawnisię.
FLORESTAN
Ani mi przez głowę nie przeszło, że w tym jest jakaś tajemnica. My, ludzie czynu, ludzie, których życie jest twórczością, nie uznajemy tajemnic. Istnienie w ogóle nie jest bardziej tajemnicze od tej filiżanki herbaty. Wypijam ją i trawię. Działa mi przyjemnie na nerwy. Cóż jest poza tym
się za ręce. Król siada na krześle na lewo. Odpina miecz i opiera go o kanapę<br> KRÓL<br>Wybaczy pan moje uwagi, panie Florestanie. Gdy stoję tam pod ścianą, jestem zawsze zdenerwowany.<br> Tatiana nalewa herbatę<br> FLORESTAN<br>Właściwie czemu pan tam stoi?<br> TATIANA<br>Niech pan nie będzie niedyskretnym, panie Florestanie. Niech pan zabawia dalej Zabawnisię.<br> FLORESTAN<br>Ani mi przez głowę nie przeszło, że w tym jest jakaś tajemnica. My, ludzie czynu, ludzie, których życie jest twórczością, nie uznajemy tajemnic. Istnienie w ogóle nie jest bardziej tajemnicze od tej filiżanki herbaty. Wypijam ją i trawię. Działa mi przyjemnie na nerwy. Cóż jest poza tym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego