na Roberta, Robert też już ma łzy w oczach, taki głowa nachylona, a ja się zaczęłam śmiać jak głupia po prostu, zaczęłam się śmiać i się ich pytam <vocal desc="yyy">, czy to pogrzeb? Dobrze, że nie było nikogo z kamerą, bo było nie... jeśli chodzi o nasze błogosławieństwo, to było, powiedziałam, dość zabawne. Nawet nie uklęknęliśmy, wiesz. Dopiero później do zdjęcia uklęknęliśmy, które i tak nie wyszło.<pause> Tutaj Robert, który wcale mi się nie podoba na tym zdjęciu.</><br><who1>Bo jest brzydszy, <pause> znaczy może nie tak...</><br><who2>Niż w rzeczywistości? <vocal desc="laugh"></><br><who1>Tak, właśnie, nie, chciałam gafę popełnić. W każdym bądź razie chłopak jest bardzo ładny, a