Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 48
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
tylko, że impuls Mełkoniana był szczery, a jego decyzja przyjazdu do Karabachu - bohaterska. Natomiast nie pochwalam metod, których używał on i ASALA (Armienian Secret Army for Liberation of Armenia - przyp. GG). Terroryzm w stosunku do tureckich dyplomatów nigdy nie był żadnym rozwiązaniem. Przypuśćmy, że jakiś Polak jedzie do Francji, tam zabijają go na ulicy i mówią, że to zemsta za Bieruta. Przecież to absurd! Myślę, że Mełkonian doszedł do podobnych wniosków, skoro porzucił ASALA i przyjechał do Karabachu. Dziś zresztą ASALA zaprzestała swoich akcji. Mogę tylko dodać, że znałem osobiście człowieka, który zapoczątkował serię zabójstw dyplomatów tureckich na Zachodzie. Spotkałem się
tylko, że impuls Mełkoniana był szczery, a jego decyzja przyjazdu do Karabachu - bohaterska. Natomiast nie pochwalam metod, których używał on i ASALA (Armienian Secret Army for Liberation of Armenia - przyp. GG). Terroryzm w stosunku do tureckich dyplomatów nigdy nie był żadnym rozwiązaniem. Przypuśćmy, że jakiś Polak jedzie do Francji, tam zabijają go na ulicy i mówią, że to zemsta za Bieruta. Przecież to absurd! Myślę, że Mełkonian doszedł do podobnych wniosków, skoro porzucił ASALA i przyjechał do Karabachu. Dziś zresztą ASALA zaprzestała swoich akcji. Mogę tylko dodać, że znałem osobiście człowieka, który zapoczątkował serię zabójstw dyplomatów tureckich na Zachodzie. Spotkałem się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego