Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
połowa absolwentów. Wielu dyrektorów szkół prosi o anonimowość z obawy przed konsekwencjami. Wszyscy protestują przeciwko obserwowanej praktyce: nie tylko dla dobra młodzieży, także dla dobra wojska. Uczniowie z upośledzeniem lekkim mają gorszą pamięć; zdarza się, że kończą podstawówkę i nie znają tabliczki mnożenia. W szkole nie potrafią się skupić, mają zaburzenia percepcji, trudności z myśleniem analitycznym. - Dopiero po licznych telefonach udało mi się przekonać komisję lekarską, że uczeń nie może być powołany do wojska. Nie może odpowiadać za swoje czyny, wykonywać odpowiedzialnej i wymagającej napięcia pracy, choć otrzymał kategorię A - mówi Wiktor Grądzki, dyrektor Szkoły Zawodowej Specjalnej w Białymstoku. Jak ostrzegają
połowa absolwentów. Wielu dyrektorów szkół prosi o anonimowość z obawy przed konsekwencjami. Wszyscy protestują przeciwko obserwowanej praktyce: nie tylko dla dobra młodzieży, także dla dobra wojska. Uczniowie z upośledzeniem lekkim mają gorszą pamięć; zdarza się, że kończą podstawówkę i nie znają tabliczki mnożenia. W szkole nie potrafią się skupić, mają zaburzenia percepcji, trudności z myśleniem analitycznym. - Dopiero po licznych telefonach udało mi się przekonać komisję lekarską, że uczeń nie może być powołany do wojska. Nie może odpowiadać za swoje czyny, wykonywać odpowiedzialnej i wymagającej napięcia pracy, choć otrzymał kategorię A - mówi Wiktor Grądzki, dyrektor Szkoły Zawodowej Specjalnej w Białymstoku. Jak ostrzegają
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego