Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Prudnicki
Nr: 12. 15 (50)
Miejsce wydania: Prudnik
Rok: 2004
Tytuł: Tygodnik Prudnicki
Nr: 12. 15 (50)
Miejsce wydania: Prudnik
Rok: 2004
Ciągle nad nami wisi groźba jednorazowego powrotu pracujących w Holandii bądź w Niemczech, gdyż z naszego powiatu w tamtych rejonach pracuje mnóstwo ludzi. Są firmy na terenie Prudnika, które się rozwijają, zwiększają niesamowicie zatrudnienie, co trzeba naprawdę zauważyć, jednak ciągle jest bierność wśród co najmniej połowy bezrobotnych.
- A jak można zachęcić obce firmy do zainwestowania w naszym mieście?
- To jest dosyć trudny temat, bo w zasadzie nie mamy w Prudniku w tej chwili jakiś znaczących terenów inwestycyjnych. O terenie inwestycyjnym możemy mówić wówczas, kiedy jest to obszar dosyć znaczny, przynajmniej w granicach 3-4 hektarów, z prawnie załatwioną własnością. I to
- A jak można zachęcić obce firmy do zainwestowania w naszym mieście?
- To jest dosyć trudny temat, bo w zasadzie nie mamy w Prudniku w tej chwili jakiś znaczących terenów inwestycyjnych. O terenie inwestycyjnym możemy mówić wówczas, kiedy jest to obszar dosyć znaczny, przynajmniej w granicach 3-4 hektarów, z prawnie załatwioną własnością. I to
Ciągle nad nami wisi groźba jednorazowego powrotu pracujących w Holandii bądź w Niemczech, gdyż z naszego powiatu w tamtych rejonach pracuje mnóstwo ludzi. Są firmy na terenie Prudnika, które się rozwijają, zwiększają niesamowicie zatrudnienie, co trzeba naprawdę zauważyć, jednak ciągle jest bierność wśród co najmniej połowy bezrobotnych. </><br><who1>- A jak można zachęcić obce firmy do zainwestowania w naszym mieście?</><br><who2>- To jest dosyć trudny temat, bo w zasadzie nie mamy w Prudniku w tej chwili jakiś znaczących terenów inwestycyjnych. O terenie inwestycyjnym możemy mówić wówczas, kiedy jest to obszar dosyć znaczny, przynajmniej w granicach 3-4 hektarów, z prawnie załatwioną własnością. I to
