Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
stron. Spojrzał na nią i rzekł:

- Nie martw się, Jadwiga! Wszystko będzie charaszo! Najpierw zakurim, ty skibkę chleba zjesz, popijesz kipiatokiem i - razem - do roboty! Wszystko zasiejemy!

- Te wszystkie pestki? - spytała. - Przecież jest tego z trzydzieści razy więcej niż się zmieści na tym płachetku ziemi...

- Jadwiga, nie martw się - powtórzył, zaciągając się tytoniowym skrętem. - Do roboty, a jak się zrobi zupełnie ciemno, to te wory pestek, które zostaną, zakopiemy w głębokim dole. I wszystko będzie jak trzeba, i synkom jeszcze zaniesiesz w woreczku pod suknią te słonecznikowe pestki. A potem to i nagrodę niechybnie ci dadzą, że tak akuratnie wykonałaś zlecone
stron. Spojrzał na nią i rzekł:<br><br> - Nie martw się, Jadwiga! Wszystko będzie charaszo! Najpierw zakurim, ty skibkę chleba zjesz, popijesz kipiatokiem i - razem - do roboty! Wszystko zasiejemy!<br><br>- Te wszystkie pestki? - spytała. - Przecież jest tego z trzydzieści razy więcej niż się zmieści na tym płachetku ziemi...<br><br>- Jadwiga, nie martw się - powtórzył, zaciągając się tytoniowym skrętem. - Do roboty, a jak się zrobi zupełnie ciemno, to te wory pestek, które zostaną, zakopiemy w głębokim dole. I wszystko będzie jak trzeba, i synkom jeszcze zaniesiesz w woreczku pod suknią te słonecznikowe pestki. A potem to i nagrodę niechybnie ci dadzą, że tak akuratnie wykonałaś zlecone
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego