Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
Ustawicznie jeździ gdzieś służbowo, podejrzeń nie budzi, czarnego faceta zna, a mógł ją dziabnąć jej wspólnik dla kamuflażu. Zauważ, że w takich sprzyjających warunkach nie zrobił jej nic złego!
- Zupełnie nie budzi podejrzeń Roj - mruknęłam w zadumie. - Wręcz nie sposób się do niego przyczepić. I ta rozpacz teraz, przez pomyłkę zadźgał ukochaną żonę... Co to za jakaś cholerna organizacja, nic mi nie przychodzi do głowy. Takich idiotycznych zbrodni nie może popełniać żadna szanująca się organizacja.
- Widocznie to jest organizacja, która się nie szanuje - zawyrokowała Zosia. - Dajmy jej spokój na razie, ważniejsze jest, czy Paweł rozpozna faceta.
Oczekiwany przez nas w napięciu
Ustawicznie jeździ gdzieś służbowo, podejrzeń nie budzi, czarnego faceta zna, a mógł ją dziabnąć jej wspólnik dla kamuflażu. Zauważ, że w takich sprzyjających warunkach nie zrobił jej nic złego!<br>- Zupełnie nie budzi podejrzeń Roj - mruknęłam w zadumie. - Wręcz nie sposób się do niego przyczepić. I ta rozpacz teraz, przez pomyłkę zadźgał ukochaną żonę... Co to za jakaś cholerna organizacja, nic mi nie przychodzi do głowy. Takich idiotycznych zbrodni nie może popełniać żadna szanująca się organizacja.<br>- Widocznie to jest organizacja, która się nie szanuje - zawyrokowała Zosia. - Dajmy jej spokój na razie, ważniejsze jest, czy Paweł rozpozna faceta.<br>Oczekiwany przez nas w napięciu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego