Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
że jest to ograniczone pojęcie racjonalności. I to samo chyba miał on na myśli powiadając, że coś innego znaczy "wierzę, że..." i "wierzę w coś".
Przechodzę do kolejnej sprawy, Marcin Król w swoim artykule, o którym już wspominałem, zapytuje dlaczego w twórczości Kołakowskiego stale obecna jest problematyka religijna. Jest rzeczą zadziwiającą, niemal nieprzyzwoitą, powiada, by ktoś, kto sam o sobie mówi, że nie ma poczucia "sacrum", stale się nim zajmował. To tak, jakby człowiek niemuzykalny chciał stale pisać o muzyce. (Król oczywiście zastrzega się, że z rozumowego punktu widzenia wszystko można brać na warsztat rozumu.) Wypowiedź ta wydaje mi się dość
że jest to ograniczone pojęcie racjonalności. I to samo chyba miał on na myśli powiadając, że coś innego znaczy "wierzę, że..." i "wierzę w coś".<br> Przechodzę do kolejnej sprawy, Marcin Król w swoim artykule, o którym już wspominałem, zapytuje dlaczego w twórczości Kołakowskiego stale obecna jest problematyka religijna. Jest rzeczą zadziwiającą, niemal nieprzyzwoitą, powiada, by ktoś, kto sam o sobie mówi, że nie ma poczucia "sacrum", stale się nim zajmował. To tak, jakby człowiek niemuzykalny chciał stale pisać o muzyce. (Król oczywiście zastrzega się, że z rozumowego punktu widzenia wszystko można brać na warsztat rozumu.) Wypowiedź ta wydaje mi się dość
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego