Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
granicach 17-18 proc. ekonomiści mówią już od dłuższego czasu. Dawałby on państwu takie same dochody jak obecnie, bo taka - po odliczeniu różnych ulg i zwolnień - jest realna przeciętna stopa opodatkowania w Polsce. Oczywiście, wprowadzenie podatku liniowego wymagałoby zniesienia dotychczasowych ulg, z których w największym stopniu i tak korzystają ludzie zamożni.

Ponieważ radykalne przejście na podatek liniowy byłoby trudne politycznie i technicznie, rozważany jest wariant pośredni, tzn. wprowadzenie od przyszłego roku tylko dwóch stawek PIT: 19 i 30 proc.

Przyszły system - jeśli ma służyć rozwojowi gospodarki- powinien unikać wyraźnej progresji, tzn. wzrostu stawki podatku wraz ze wzrostem dochodów, ma także przesunąć
granicach 17-18 proc. ekonomiści mówią już od dłuższego czasu. Dawałby on państwu takie same dochody jak obecnie, bo taka - po odliczeniu różnych ulg i zwolnień - jest realna przeciętna stopa opodatkowania w Polsce. Oczywiście, wprowadzenie podatku liniowego wymagałoby zniesienia dotychczasowych ulg, z których w największym stopniu i tak korzystają ludzie zamożni.<br><br> Ponieważ radykalne przejście na podatek liniowy byłoby trudne politycznie i technicznie, rozważany jest wariant pośredni, tzn. wprowadzenie od przyszłego roku tylko dwóch stawek PIT: 19 i 30 proc.<br><br> Przyszły system - jeśli ma służyć rozwojowi gospodarki- powinien unikać wyraźnej progresji, tzn. wzrostu stawki podatku wraz ze wzrostem dochodów, ma także przesunąć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego