Typ tekstu: Książka
Autor: Libera Antoni
Tytuł: Madame
Rok: 1998
opowiadanie sprośnych dowcipów.
Cały ten kompleks doświadczeń obrośnięty był niezwykle bogatym folklorem, na który składał się przede wszystkim język, pełen dziwacznych skrótów, przezwisk i zawołań, oraz dziesiątki anegdot o uczniach, nauczycielach i różnych incydentach, jakie się wydarzyły. Przepowiadano sobie to w kółko, bawiono się tym jak grą dla wtajemniczonych i zaśmiewano się do rozpuku.

Najczęściej bodaj powracano do historii o rozlanym ajerkoniaku. Była ona następująca:
Byś, klasowy osiłek i zawadiaka, przyniósł raz do szkoły aż dwie butelki tego słodkiego trunku, by wypić je po lekcjach w gronie swoich kamratów. Butelki miał schowane w teczce i zaraz po wejściu do klasy zamierzał ulokować
opowiadanie sprośnych dowcipów.<br>Cały ten kompleks doświadczeń obrośnięty był niezwykle bogatym folklorem, na który składał się przede wszystkim język, pełen dziwacznych skrótów, przezwisk i zawołań, oraz dziesiątki anegdot o uczniach, nauczycielach i różnych incydentach, jakie się wydarzyły. Przepowiadano sobie to w kółko, bawiono się tym jak grą dla wtajemniczonych i zaśmiewano się do rozpuku.<br><br>Najczęściej bodaj powracano do historii o rozlanym ajerkoniaku. Była ona następująca:<br>Byś, klasowy osiłek i zawadiaka, przyniósł raz do szkoły aż dwie butelki tego słodkiego trunku, by wypić je po lekcjach w gronie swoich kamratów. Butelki miał schowane w teczce i zaraz po wejściu do klasy zamierzał ulokować
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego