Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
bo nauczyciel historii powinien mieć jakąś ideową busolę i kuratorium jest poważnie zaniepokojone. - Nigdy nie mieliśmy historyka bezpartyjnego - wpatrywał mi się w oczy jak bazyliszek. Potem bez zapowiedzi hospitował lekcję, której tematem było umacnianie władzy ludowej w latach czterdziestych... ot, tak... żeby przyjrzeć się procesowi dydaktycznemu. Na przerwie podchodził prawdziwie zatroskany. - Czy takim ujęciem tematu nie naraża pan szkoły i uczniów na niepotrzebne kłopoty?
Ale to tylko mnie utwierdzało, że tak trzeba. Bądź wierny. Idź.
Potem upadł mur, car leżał nieprzytomny z przeżarcia, a tymczasem kuratorium po wnikliwej weryfikacji stwierdziło, że dyrektor Pytlakowski jest tak doświadczonym pedagogiem i organizatorem, że nie
bo nauczyciel historii powinien mieć jakąś ideową busolę i kuratorium jest poważnie zaniepokojone. - Nigdy nie mieliśmy historyka bezpartyjnego - wpatrywał mi się w oczy jak bazyliszek. Potem bez zapowiedzi hospitował lekcję, której tematem było umacnianie władzy ludowej w latach czterdziestych... ot, tak... żeby przyjrzeć się procesowi dydaktycznemu. Na przerwie podchodził prawdziwie zatroskany. - Czy takim ujęciem tematu nie naraża pan szkoły i uczniów na niepotrzebne kłopoty? <br>Ale to tylko mnie utwierdzało, że tak trzeba. Bądź wierny. Idź. <br>Potem upadł mur, car leżał nieprzytomny z przeżarcia, a tymczasem kuratorium po wnikliwej weryfikacji stwierdziło, że dyrektor Pytlakowski jest tak doświadczonym pedagogiem i organizatorem, że nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego