z narzeczonym tuż przed zamknięciem, kiedy robi się prawie pusto. Przemiła obsługa i niepowtarzalny wystrój wnętrz sprawiają, że czujemy się tu doskonale. Błękitny Pudel rozlokował się przy ruchliwej ulicy Monte Cassino. Wybrukowana podłoga i ciężkie krzesła, przypominające parkowe ławki sprawiają wrażenie, że sopocka ulica skręciła nagle w bok, tworząc przemiły zaułek. A w środku panuje przytulna atmosfera jak w babcinym pokoju. Na ścianach stare obrazy, przy stołach miękkie kanapy, wokół niezliczone figurki, stare instrumenty, maszyny do szycia, masywne moździerze, starocie, które wyszperali gdzieś na strychach i wiejskich jarmarkach właściciele. Z kuchni dolatuje zapach przepysznych domowych dań. Ania przyznaje po cichu, że