Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 1
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
gigancie (czas 2 min. 01.3) i 32 w slalomie. W czasie biegu zjazdowego w Are o mało co nie zderzył się z rosnącym obok trasy zjazdowej świerkiem. W tym okresie, jak wspomina, był w znakomitej formie - podczas biegu zjazdowego w Wengen w roku 1955 zajął 16. miejsce na 150 zawodników z czołówki światowej i ten sukces cenił sobie najwyżej w swojej karierze. Osiągał także znaczące sukcesy w kraju podczas Memoriałów imienia Bronisława Czecha i Heleny Marusarzówny.

Na "Tofanie"

Drugim startem olimpijskim Andrzeja Roja był wyjazd w serce włoskich Dolomitów - do Cortiny d`Ampezzo, gdzie był 23 w slalomie i 54
gigancie (czas 2 min. 01.3) i 32 w slalomie. W czasie biegu zjazdowego w Are o mało co nie zderzył się z rosnącym obok trasy zjazdowej świerkiem. W tym okresie, jak wspomina, był w znakomitej formie - podczas biegu zjazdowego w Wengen w roku 1955 zajął 16. miejsce na 150 zawodników z czołówki światowej i ten sukces cenił sobie najwyżej w swojej karierze. Osiągał także znaczące sukcesy w kraju podczas Memoriałów imienia Bronisława Czecha i Heleny Marusarzówny.<br><br>&lt;tit&gt;Na "Tofanie"&lt;/&gt;<br><br>Drugim startem olimpijskim Andrzeja Roja był wyjazd w serce włoskich Dolomitów - do Cortiny d`Ampezzo, gdzie był 23 w slalomie i 54
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego