Typ tekstu: Książka
Autor: Janusz Tazbir
Tytuł: Silva rerum historicarum
Rok: 2002
poezji świeckiej, diariuszy podróży lub pamiętników.
Równie mało przekonywająca wydaje się hipoteza, iż ten rozkwit literatury rękopiśmiennej na przełomie XVII i XVIII wieku nastąpił dlatego, że będące w ówczesnym obiegu dzieła w małym tylko stopniu (poza literaturą sowizdrzalską i kalendarzami) zaspokajały ówczesne zapotrzebowania czytelnicze. Zdaniem Janusza Maciejewskiego była to literatura zbyt "uczona", obracająca się głównie wokół tematyki religijnej, następnie historycznej, w dalszej kolejności polityczno-prawnej i pseudonaukowej. Jednym z przejawów owego swoistego scjentyzmu, który nawiązywał do najgorszych tradycji literatury doby średniowiecza, było utrzymywanie się łaciny jako języka literackiego. Szlachtę te sprawy głęboko nudziły, stąd też tak chętnie sięgała po zawarte w
poezji świeckiej, diariuszy podróży lub pamiętników.<br>Równie mało przekonywająca wydaje się hipoteza, iż ten rozkwit literatury rękopiśmiennej na przełomie XVII i XVIII wieku nastąpił dlatego, że będące w ówczesnym obiegu dzieła w małym tylko stopniu (poza literaturą sowizdrzalską i kalendarzami) zaspokajały ówczesne zapotrzebowania czytelnicze. Zdaniem Janusza Maciejewskiego była to literatura zbyt "uczona", obracająca się głównie wokół tematyki religijnej, następnie historycznej, w dalszej kolejności polityczno-prawnej i pseudonaukowej. Jednym z przejawów owego swoistego scjentyzmu, który nawiązywał do najgorszych tradycji literatury doby średniowiecza, było utrzymywanie się łaciny jako języka literackiego. Szlachtę te sprawy głęboko nudziły, stąd też tak chętnie sięgała po zawarte w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego