Typ tekstu: Książka
Tytuł: Między Panem a Plebanem
Rok: 1995
szukałem mistrzów - najwyżej przyjaciół.
- Nie przeszkadzało ci to, że Jacek był tak szalenie komunistyczny?
Kiedy? W którym roku?
- Choćby w 1957 albo w 1958 roku.
Wtedy byłem jeszcze za mały, żeby to dokładnie ocenić. Natomiast w 1962 roku odszedłem od "walterowców". Między innymi właśnie dlatego, że byli - jak na mnie - zbyt czerwoni. Chodziłem już wtedy do Klubu Krzywego Koła, poznałem Jana Józefa Lipskiego i komunizm "walterowców" mnie raził. Zeszliśmy się znów, kiedy Kuroń wystrzelił z "Listem otwartym..."
- To było później.
Nie tak dużo później. W 1964 roku. To są tylko dwa lata! Byłem jeszcze w szkole, bo przecież maturę też zdałem
szukałem mistrzów - najwyżej przyjaciół.&lt;/&gt;<br>- &lt;who2&gt;Nie przeszkadzało ci to, że Jacek był tak szalenie komunistyczny?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Kiedy? W którym roku?&lt;/&gt;<br>- &lt;who2&gt;Choćby w 1957 albo w 1958 roku.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Wtedy byłem jeszcze za mały, żeby to dokładnie ocenić. Natomiast w 1962 roku odszedłem od "walterowców". Między innymi właśnie dlatego, że byli - jak na mnie - zbyt czerwoni. Chodziłem już wtedy do Klubu Krzywego Koła, poznałem Jana Józefa Lipskiego i komunizm "walterowców" mnie raził. Zeszliśmy się znów, kiedy Kuroń wystrzelił z "&lt;name type="tit"&gt;Listem otwartym...&lt;/&gt;"<br>- &lt;who2&gt;To było później.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Nie tak dużo później. W 1964 roku. To są tylko dwa lata! Byłem jeszcze w szkole, bo przecież maturę też zdałem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego