Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
boleśnie oszukany i wstydził się poufałości pierwszych dni, nie mówiąc już o planach podkopu. Podszedłem do mej pryczy, położyłem się i wypiąłem demonstracyjnie na salę.
- Przydzielili go teraz do żołnierzy - powiedział półgłosem Sawicki. Mnie już było wszystko jedno, bo właśnie podjąłem decyzję.
W tym czasie podchorążowie odmówili pracy fizycznej uważając, że należą im się te same prawa co oficerom, skazanym na nieróbstwo przez konwencję genewską. Dumnie przystąpili do strajku i zapowiedzieli głodówkę, przekonani, że toczą z wrogiem walkę nie mniej ważną niż żołnierze na froncie. Oprócz tego bojkotowali mnie i od rana do wieczora rżnęli w karty. Dla mnie praca była
boleśnie oszukany i wstydził się poufałości pierwszych dni, nie mówiąc już o planach podkopu. Podszedłem do mej pryczy, położyłem się i wypiąłem demonstracyjnie na salę.<br>- Przydzielili go teraz do żołnierzy - powiedział półgłosem Sawicki. Mnie już było wszystko jedno, bo właśnie podjąłem decyzję.<br>W tym czasie podchorążowie odmówili pracy fizycznej uważając, że należą im się te same prawa co oficerom, skazanym na nieróbstwo przez konwencję genewską. Dumnie przystąpili do strajku i zapowiedzieli głodówkę, przekonani, że toczą z wrogiem walkę nie mniej ważną niż żołnierze na froncie. Oprócz tego bojkotowali mnie i od rana do wieczora rżnęli w karty. Dla mnie praca była
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego