mu roszczeniem wegetacyjnym trafnie dogodzić.<br> Co się tyczy sposobu zachowania na okrętach przy trwałości tak suszonego mięsa, rozumiem, iż najlepsze mogą być do tego beczki z drzewa ciosowego po nim dębowego: te powinny być zwyczajnym olejem Lnianym w cieple po wierzchu kilka razy nasmarowane, w ostatku po włożeniu do nich zimnej pory mięsa, obręczami żelaznymi mocno ścieśnione i wszystkie klepki olejem na pokost zaprawionym powleczone, na ostatek wszystkie szpary u dna jednego i drugiego pokitowane. <page nr=173>.<br> Do takowego suszenia najlepsze jest mięso wołowe, niezbyt tłuste, niezbyt chude, niezbyt stare, niezbyt młode, najwięcej dziewięcioletnie, brzucha przy zadnich nogach obwisłego, zdrowe, wolno karmione, przed