Typ tekstu: Książka
Autor: Żurakowska Zofia
Tytuł: Jutro niedziela
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1928
zapytał ojciec. Był blady, ale uśmiechnięty wesoło. - Spałaś tylko godzinę - ciągnął widząc, że odpowiedzi nie można się spodziewać od tak zgnębionej osoby - ale teraz już niedługo znajdziemy dom jakiś. Wyśpisz się i najesz. Takie krótkie są teraz noce i jak ciepłe!
Widocznie na świecie nie ma rzeczy krótkich i długich, zimnych i ciepłych, bo oto dla niej, dla Henrysi, ta noc była najdłuższa z przeżytych, a ten poranek najchłodniejszy. Trzęsła się.
Ojciec kazał jej pobiegać dla rozgrzewki, ale że się wzbraniała nadąsana i oporna, zaczął się z nią boksować i zmusił swoją gniewną córkę do ruchu, w którym zrobiło się jej
zapytał ojciec. Był blady, ale uśmiechnięty wesoło. - Spałaś tylko godzinę - ciągnął widząc, że odpowiedzi nie można się spodziewać od tak zgnębionej osoby - ale teraz już niedługo znajdziemy dom jakiś. Wyśpisz się i najesz. Takie krótkie są teraz noce i jak ciepłe! <br>Widocznie na świecie nie ma rzeczy krótkich i długich, zimnych i ciepłych, bo oto dla niej, dla Henrysi, ta noc była najdłuższa z przeżytych, a ten poranek najchłodniejszy. Trzęsła się. <br>Ojciec kazał jej pobiegać dla rozgrzewki, ale że się wzbraniała nadąsana i oporna, zaczął się z nią boksować i zmusił swoją gniewną córkę do ruchu, w którym zrobiło się jej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego