Typ tekstu: Książka
Autor: Żurakowska Zofia
Tytuł: Jutro niedziela
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1928
się po pokoju, aż zatrzymał się przed komodą. Dokładnie ją obejrzał, po czym wlazł na nią z miną skupioną i gotową na wszystko. Siadł po turecku.
- Najlepszy właściwie sposób przekonywania ludzi, że postępują nikczemnie, to bić - powiedział tonem przyjaznej pogawędki. - Szczególniej go wam polecam, gdy się ma do czynienia ze złą wolą. W innych wypadkach można czasem używać perswazji, wpływu, wzruszenia. Lecz gdy się natknąć na oczywistą, świadomą a wyrafinowaną złą wolę, powiadam wam, nie ma innej rady.
Po tych słowach w atmosferze pokoju zawisło coś niemiłego.
- Czy ty się czasem, Hubercie, nie urodziłeś na pastora albo księdza? Takie śliczne kazania niedzielne
się po pokoju, aż zatrzymał się przed komodą. Dokładnie ją obejrzał, po czym wlazł na nią z miną skupioną i gotową na wszystko. Siadł po turecku. <br>- Najlepszy właściwie sposób przekonywania ludzi, że postępują nikczemnie, to bić - powiedział tonem przyjaznej pogawędki. - Szczególniej go wam polecam, gdy się ma do czynienia ze złą wolą. W innych wypadkach można czasem używać perswazji, wpływu, wzruszenia. Lecz gdy się natknąć na oczywistą, świadomą a wyrafinowaną złą wolę, powiadam wam, nie ma innej rady. <br>Po tych słowach w atmosferze pokoju zawisło coś niemiłego. <br>- Czy ty się czasem, Hubercie, nie urodziłeś na pastora albo księdza? Takie śliczne kazania niedzielne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego